KACPER
Mędrcem jestem, Panie , niebo obserwuję,
ciągle jednak sensu życia poszukuje.
Przychodzę do Ciebie i pokłon oddaję,
bo Prawdę Jedyną, w Tobie rozpoznaję.
Królu Miłosierdzia, do stóp Twoich padam
i złoto najczystsze w darze dzisiaj składam.
Abyśmy swe dusze z grzechu oczyścili
i tak, jak Bóg Ojciec, Miłosierni byli.
MELCHIOR
Najwyższy Kapłanie , kadzidło przynoszę.
O wiarę dla świata, Pana mego proszę.
Tyś Pasterzem naszym i Drogą do Ojca,
pomóż nam uwierzyć i ufać do końca.
Rządzącym daj mądrość , co z Nieba pochodzi ,
by bronili Prawdy, strzegli naszych rodzin .
Niech Twe Słowo Panie , tak ludzi odmieni,
by jedności chcieli, wszyscy podzieleni.
BALTAZAR
Twe Ciało Mistyczne, bardzo poranione,
kiedy zabijają, dzieci niezrodzone.
Cierpisz z ludem swoim, nasz Odwieczny Panie,
gdy męczeńską śmiercią giną chrześcijanie.
Więc mirrę przynoszę dla Ciebie mój Królu,
gdy Kościół w potrzebie i doznaje bólu.
Niech mirra cierpienie choć trochę ukoi
i niech przebaczenie, nasze rany goi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz