niedziela, 13 grudnia 2015

HERODZIE... HERODZIE....



KRÓLOWIE DO HERODA  
Witaj królu Herodzie.
Czyż nie widziałeś gwiazdy na wschodzie?
To ona nas tu przyprowadziła.
O Bożym Dziecięciu, nam oznajmiła.
Ponoć w Betlejem , w żłobie złożony.
Tak o Nim pisali Prorocy .
W ubogiej stajence, Król Królów zrodzony.
Świat potrzebuje Jego pomocy
- HEROD
Cóż Wy mówicie, Mędrcy ze wschodu.
Bóg  narodził się w żłobie ?!
Królem ma być to Dziecię ?
Tak się o nim mówi w świecie ?
Gwiazda Was prowadzi,
cóż to za zjawisko?
Mówią że w Betlejem...
Toż to bardzo blisko.

Wyruszajcie w dalszą drogę,
ja Wam w niczym nie pomogę!
A kiedy wracać będziecie,
o wszystkim mi opowiecie.
HEROD ( DO SIEBIE )

Królem to ja  jestem,
hołd mnie się należy.
Ja na tronie siedzę !
A On, w żłobie leży !
Wszystko mogę zmienić
wyślę swoich żołnierzy ,
niech zabiją wszystkich chłopców
i tego, który w żłobie leży !
NARRATOR lub gitara
Herodzie, Herodzie.
to Bóg zamieszkał z nami.
Twej korony nie chce.
On,  Królem nad Królami.
Nie znajdziesz Ty w świecie
przyjaciela lepszego.
Więc nie szukaj w nim,
przeciwnika swego.
Popatrz, do czego prowadzi Cię zło.
Nad strachem nie panujesz,
choć masz władzę w ręku.
Pójdź do Jezusa nie będziesz czuł lęku
Narodził sie po to,
by pomóc ludzkości.
O sobie prawdę zrozumieć
i  Jego wielkiej Miłości.
NARRATOR
Herod, pozostał w swym ponurym świecie.
Jak więzień, za własnej pychy kratą.
I choć tak blisko było Boże Dziecię
stał się dla niewinnych i dla siebie katem


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz